Jak przekonać uczniów, że nauka nie musi być nudna? Tym bardziej nauka ortografii? Warto połączyć ruch i naturalną dziecięcą radość. Mało tego – nauka ortografii w biegu jest nie tylko atrakcyjna, ale także efektywna!
Zasady są proste. Tekst dyktanda umieszczamy/przyklejamy w równej odległości i w widocznym miejscu – ściana, meble. Zalecane jest, by odbywało się ono poza salą, w wolnej przestrzeni.
Uczniowie dobierają się w pary, „biegacze” muszą podbiec do tekstu dyktanda na drugi koniec korytarza i jak najwięcej zapamiętać; „pisarze” zapisują to, co usłyszą od kolegów. nie wolno wykrzykiwać tekstu Okazuje się, że nie tak łatwo zapamiętać wers, szczególnie gdy należy również brać pod uwagę poprawną pisownię i interpunkcję. Taki sposób utrwalenia zasad ortograficznych bardzo się wszystkim podoba.
Tekst dyktanda uczniowie mogą układać samodzielnie podczas wcześniejszej lekcji (dla przeciwnych drużyn), korzystając ze słowników ortograficznych. Jest to okazja, ćwiczyli pisanie tekstów, ponieważ musi ono mieć pewną fabułę. Okazuje
Ciekawą alternatywą do dyktand „bieganych” są „krzesełkowe”: tekst dyktanda należy przykleić na siedziskach krzeseł wszystkich uczniów z klasy. Czyste kartki leżą na ławkach. Zabawa polega na tym, że dzieci muszą siedzieć przy pisaniu, zatem aby przeczytać i zapamiętać treść dyktanda, powinny co chwilę wstawać. To mniej dynamiczna zabawa niż bieganie, ale równie dobra i angażująca. [https://zmalujmyrazem.pl/dyktanda-w-biegu-czyli-jak-wykorzystac-zajecia-ruchowe-do-nauki-ortografii]
